Biznes
Wszystkie
Świat i ludzie

Jak naprawdę wygląda WŁASNA DZIAŁALNOŚĆ? Klienci, biurokracja, nasze wtopy i sukcesy

Prawdziwe życie przedsiębiorcy – bez mitów i coachingu. Biurokracja, klienci i decyzje, których żałujemy.

Szatkowski & Hucz
Niecodzienny podcast

Wprowadzenie

Prowadzenie własnej działalności w Polsce to temat, który od dekad wywołuje silne emocje. Dla jednych to synonim wolności i możliwości, dla innych – niekończąca się droga przez biurokratyczne męki. W najnowszym odcinku podcastu Konrad Szatkowski i Marek Hucz dzielą się swoimi doświadczeniami z prowadzenia biznesu – w sposób szczery, zabawny i pełen autoironii.

Z pasji czy z potrzeby?

Dla Marka Hucza początki działalności były naturalnym rozwinięciem pasji. „Filmy chciałem, a mam firmy. I to jest zasadnicza różnica” – mówi. Jego ścieżka zawodowa to przykład na to, jak zamiłowanie do tworzenia może przekształcić się w regularną działalność, która – mimo trudów – daje satysfakcję. „Ja bardzo gasnę, jak nie robię rzeczy, które mnie jarają” – dodaje. Ta potrzeba sensu i zaangażowania w to, co robi, zdaje się być jego głównym motorem napędowym.

Z kolei Konrad podchodzi do tematu inaczej. Biznes to dla niego struktura, która ma działać. „Ja prowadzę działalność po to, żeby zarobiła mi na hobby, a nie była moim hobby” – przyznaje wprost. Choć ceni sobie kreatywność i budowanie strategii, nie romantyzuje przedsiębiorczości. Mówi o niej jak o narzędziu – użytecznym, ale wymagającym chłodnej głowy.

Czy prowadzenie firmy w Polsce jest proste?

Tu pojawia się temat, który zawsze dzieli przedsiębiorców. Marek opowiada o frustracji związanej z drogą do własnego domu – dosłownie. Budowa drogi, brak przejazdu, błoto po kostki i brak reakcji ze strony wykonawcy – to obrazek znajomy wielu właścicielom domów i firm. Ale równolegle mówi też o tym, jak rozwój działalności przebiegał naturalnie – bez specjalnych strategii czy pozyskiwania klientów za wszelką cenę.

Konrad podchodzi do tematu bardziej systemowo. Opowiada o biurokracji, procesach zatrudniania ludzi, problemach z terminowymi płatnościami i wyzwaniach związanych z rosnącym zespołem. „Mój księgowy powiedział kiedyś: na razie to się bawiłeś, teraz zaczynasz prowadzić firmę” – wspomina. To przełomowy moment, który zna wielu właścicieli rozwijających się biznesów.

Klienci, agencje i trudne relacje

Jednym z ciekawszych wątków rozmowy są doświadczenia z klientami i agencjami pośredniczącymi. Marek zauważa: „Najgorsze moje współprace były zawsze z agencjami. Ktoś musiał coś swojego włożyć w ten projekt, choć nie było to potrzebne”. Z kolei Konrad zwraca uwagę na konieczność edukacji klientów – zwłaszcza w projektach IT – gdzie niezrozumienie procesów może prowadzić do konfliktów.

Rozmawiają też o kulturze komunikacji. W jednej z ich firm kontakt jest formalny, w innej – bardziej bezpośredni. To, jak prowadzi się komunikację z klientem, okazuje się mieć ogromne znaczenie dla jakości relacji.

Praca z pasji czy projekt do skalowania?

Czy firma musi rosnąć? Czy każdy przedsiębiorca powinien zatrudniać więcej osób, zwiększać skalę i szukać wzrostu? Marek nie ma takiej potrzeby. „Mnie bardziej jara zrobienie dobrego projektu przez pół roku, niż szukanie klientów” – mówi wprost. Z kolei Konrad widzi sens w budowie skalowalnego modelu agencji, ale podkreśla, że jego celem nie jest całkowite wycofanie się z operacyjności.

Debatują też o różnicy między produktem a usługą – jak rozumieć te pojęcia i które z nich są łatwiejsze do prowadzenia. Ich definicje różnią się, ale jedno jest pewne – każdy typ działalności niesie za sobą inne wyzwania.

Największe wtopy i cenne lekcje

Na koniec – moment szczerości. Obaj dzielą się porażkami. Marek opowiada o niewykorzystanej szansie na milionowy serial. Konrad – o trudnych projektach z niedoszacowanym budżetem. Wnioski? Zawsze warto wyciągać lekcje. „Gdybyś wiedział, że się przewrócisz, to byś się położył” – pada podsumowanie.

Podsumowanie

Ten odcinek to nie tylko zbiór anegdot. To kawał konkretnej wiedzy o prowadzeniu firmy – z humorem, dystansem i szczerością. Zarówno dla tych, którzy już prowadzą działalność, jak i dla tych, którzy dopiero się nad tym zastanawiają – może być cennym drogowskazem. Bo jak pokazują Marek i Konrad – nie ma jednego sposobu na biznes. Ale jest wiele doświadczeń, z których warto czerpać.